sobota, 4 października 2014

Mnóstwo informacji i nowosc Schleich 11.2014

Hejka! Przepraszam was za ponad dwumiesięczna przerwę. Nie miałam ochoty pisać postów, a na dodatek zniszczył mi się kabel USB. Bezsensu byłoby pisać notki, w których nie byłoby żadnych zdjęć. Wiadome, że nikt nie chciałby ich czytać. Mam małą załamkę, bo miałam "swojego kotka"(taka przybłęda, porzucone kociątko) no i przejechał ją(zwała się Stefka) samochód. ;-;
Odbiegając od tematu.. dziś przybliżę wam pewną rzecz, która wejdzie w listopadzie tego roku i chyba każdy o niej już wie. Ale zanim przejdziemy do tego opowiem wam co nieco.

Po południu wraz z mamą, ciocią, siostrą i kuzynkami byłam w lesie. Niestety zrobiłam tylko jedno zdjęcie, bo moja młodsza kuzynka za bardzo się bała i musiałyśmy wracać. Spacer był bardzo szybki, ale przyjemny. Kocham naturę i pewnie wrócę tam po więcej zdjęć, zwłaszcza, że znajdował się tam średni strumyczek. :)


Szafir to mały rozrabiaka. Mimo zakazań swojej mamy(Aralii) wskoczył na duży kamień i nie chciał z niego zejść. Dopiero po interwencji klaczy wrócił z powrotem na ziemię. Pewnie też nie spodobała mu się taka długość spaceru. Obiecałam mu, że kiedyś tu znów przyjdziemy i będzie mógł wyszaleć się do woli.
Źrebię arabskie~Szafir
Tu moje nie takie już nowe nabytki:
- klacz achał-tekińska Kremówka
- źrebię szetlandzkie Moo
- owca Mirabell
- jagnię Pusia


A tu trochę nowsze:
- osiołek Kłapouchy 
- klacz clydesdale Baśka( imię może wydawać się trochę śmieszne, ale figurka otrzymała je od klaczy, którą posiadała moja babcia jak była mała) 






















Zamierzam zrobić swoim figurkom zakładkę, gdzie dodam trochę lepsze zdjęcia, ponieważ te są robione na szybkiego. W takiej zakładce zamieszczę też opis i inne dane. :) 
Co myślicie o obrazku na konkurs AnnaLoveSchleich? Nienawidzę swojego stylu rysowania... jest taki "bajkowy". ;-; Anatomia leży i kwiczy. Jeszcze literówka w nazwie przy pierwszym kwiatku. Obrazek robiony był od 22:00 do 23:00. Dokładnie godzinkę do zakończenia konkursu. xD

No i nareszcie po długim przynudzaniu czytelników doszłam do części końcowej posta.  Mowa była o kalendarzu adwentowych, którego ceny wahać będą się w przedziale ok. 100-130 zł. Będzie zestaw uzupełniający życie na farmie i życie w stajni. Na razie znam 4 wzory tego kalendarza i nie wiem czy są kolejne.  Oczywiście to informacje niedokońca potwierdzone. Grafiki wzięte z google. Firma Schleich po raz pierwszy zdecydowała się na wprowadzenie kalendarza. Myślicie, że będzie on rozchwytywany czy wręcz przeciwnie?
Wzory pudełek:



SCHLEICH 97022 Kalendarz adwentowy 2014 Farma
Zawartość kalendarzy adwentowych:

''''

Co o nich sądzicie? Macie zamiar kupić sobie jakiś z nich? Jak tak to jaki? :)
Ja z niecierpliwością czekam na listopad, potem na grudzień <3 Pozdrawiam was i życzę powiększania kolekcji schleich'ów! 

1 komentarz:

  1. Gratuluję nabytków! Rysunek jest śliczny, nie ma co narzekać.Przyjemny blog, będe wpadać.
    Zapraszam - http://deterrasomnia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń